Xpointer Max to „kieszonkowy” wykrywacz pozwalający na dokładną i wygodną lokalizację znaleziska o mniejszych gabarytach, na przykład monet lub biżuterii. Ergonomiczna i kompaktowa konstrukcja, wodoodporność oraz możliwość rozróżniania metali z pewnością ucieszą miłośników detektorystyki. Słowem, Max Quest stanowi doskonałe uzupełnienie mocniejszego wykrywacza i na pewno warto uzupełnić o niego rynsztunek poszukiwacza.
Xpointer Max Quest – rękojeść, nakrętka i głośnik
Na korpusie umieszczono dwa przyciski kontrolne, ekran OLED oraz diody sygnalizacyjne. Nakrętka, znajdująca się na końcu rękojeści, mieści mały głośnik. Dzięki temu emitowane przez detektor dźwięki są dobrze słyszalne. Głośnik można wykręcić, odsłaniając gniazdo słuchawkowe (3,5 mm) i port ładowania USB-C.
Dzięki szczelnej obudowie urządzenie może pracować na głębokości do pięciu metrów, zarówno w wodzie słodkiej, jak i słonej.
Rozróżnianie metali
Wykrywając obiekt, Max Quest sygnalizuje czy znalezisko wykonano z żelaza, czy z innego metalu. Urządzenie wydaje określony dźwięk, zapalają się również różnokolorowe diody, a na ekranie, prócz charakterystyki obiektu, wyświetla się informacja o odległości do celu.
Stopnie czułości i tryby sygnalizacji
Xpointer Max oferuje cztery stopnie czułości: low, medium, high oraz boost. Umożliwia również wybór jednego z trzech trybów sygnalizacji znaleziska: dźwiękowego, wibracjami lub i dźwiękowego i wibracjami.
Detektor można ustawić tak, by po trzech minutach pracy wyemitował sygnał dźwiękowy. Ta funkcja przyda się poszukiwaczom, którzy boją się, że urządzenie najzwyczajniej zgubią.
Xpointer Max Quest – zasilanie
Detektor jest zasilany litowo-polimerowym akumulatorem o pojemności 1000 mAh. Naładowany pozwala na około 14 godzin pracy. Poziom naładowania można w każdej chwili sprawdzić.
